Vitam curare


Forum Vitam curare Strona Główna -> Liturgia -> "ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE! "
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
"ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE! "
PostWysłany: Pią 0:16, 27 Mar 2015
Bartek
Małosolny
 
Dołączył: 01 Lip 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śrem
Płeć: Mężczyzna





Szczęść Boże !
Przygotowałem skromny wykład na temat świętości i chciałbym się podzielić nim z Wami:

Świętymi bądźcie !
Słysząc to zaproszenie Pana Jezusa myślimy sobie:
Świętość? To nie dla mnie !
To droga dla wybranych.
Ja jednak chciałbym przedstawić wam tę drogę i pokazać że nie jest ona aż taka straszna i że każdy może świętym zostać !
W encyklopedii internetowej czyli w wikipedii możemy znaleźć taki wytłumaczenie:

O powołaniu do świętości dostępnej dla wszystkich przypomniał Sobór Watykański II w Gaudium et spes 39-42, wskazując, że ponieważ polega ona na miłości Boga i bliźniego, wszyscy w Kościele są powołani do świętości i mogą ją osiągnąć. Świętość winna być rozumiana jako coś całkowicie „powszechnego” w Kościele. Bóg daje ją obficie poprzez łaskę, niezależnie od stanu życiowego, wykonywanego zawodu i stanowiska.

Prekursorem tego nauczania Soboru był m.in. św. Josemaría Escrivá de Balaguer, założyciel Opus Dei. Dało to początek narodzinom wielu nowych ruchów i wspólnot dla świeckich.

Dążenie do świętości:

Aby być świętym, należy rozwinąć w sobie do doskonałości cnoty, oraz - dzięki łasce wiary - kochać mocno Boga i pragnąć zjednoczenia z Nim.

Świętość osiąga się więc dzięki Bogu i jego pomocy (łasce), ale poprzez własny wysiłek, stanowiący odpowiedź na tę łaskę.

Dążenie do świętości może wyglądać różnie dla różnych ludzi. Wiąże się to z różnorodnymi powołaniami w Kościele. Świętość więc to realizacja własnego, indywidualnego powołania. Czym innym jest świętość Papieża, czym innym księdza, siostry zakonnej, a czym innym osoby świeckiej, żyjącej np. w małżeństwie.

W praktyce dla osoby dążącej do świętości ważne powinny być następujące aspekty życia chrześcijańskiego:

wytrwała praca nad sobą, dążąca do wykorzenienia wad i grzechów, a zakorzeniania cnót ludzkich i nadprzyrodzonych,
dobrze wykonywana praca i codzienne obowiązki (dla świeckich praca zawodowa, dla osób konsekrowanych i księży zadania ich stanu)
apostolstwo, czyli dzielenie się radością wiary i przybliżanie innych ku Bogu,
wytrwałe znoszenie życiowych przeciwności i niesienie własnego Krzyża. "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" (Mk 8, 34).

Natomiast w Biblii możemy znaleźć takie wytłumaczenia:

W Starym Testamencie:

Świętość była wyłącznym atrybutem Boga, oznaczała Jego wielkość, majestat i transcendencję. Była w jakimś sensie tożsama z chwałą. Miejsca związane z Bogiem były święte. Ludzie byli powołani do udziału w świętości Boga: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty (Kpł 11,45; por. Wj 22,30). U proroków Bóg przedstawiony jest jako święty: Oz 11,9; trzykroć święty: Iz 6,3. Świętość Boga przejawia się w Jego wierności, łaskawości i miłości: Pwt 7,9; Iz 54,4-10, objawia się narodom: Ez 38,23[2].

Nowy Testament

W Nowym Testamencie:

...w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty. (1P 1,15-16);
...Ten zaś czyni to dla naszego dobra, aby nas uczynić uczestnikami swojej świętości. (Hbr 12,10);

Słyszeliście przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim - zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie, że - co się tyczy poprzedniego sposobu życia - trzeba porzucić dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych żądz, odnawiać się duchem w waszym myśleniu i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. (Ef 4,21-24)

O świętości mowa jest także w listach do Tesaloniczan: 1 Tes 4,1-12; 1 Tes 3,12-13.

Ale czym tak w ogóle jest świętość?
Wiele ludzi na pytanie czym jest świętość pewnie odpowiedziała by tak:
Papież tak chciał. Był dobry więc ksiądz ustanowił go świętym.
Teraz ja powiem wam czym jest świętość.
Czym tak naprawdę jest świętość? Co trzeba zrobić by być świętym? Są to niezwykle trudne pytania, ale to nie oznacza, że nie ma na nie odpowiedzi. W swoich rozmyślaniach postaram się znaleźć na nie odpowiedzi. Na wstępie jednak chcę przybliżyć samo pojęcie świętości i jego definicję. Otóż nawet to nie będzie łatwe. Powstało ogromnie wiele definicji świętości, bardzo do siebie podobnych lub mających różne zdanie na temat świętości. W jednych kręgach świętość traktowana jest jako bycie podobieństwem do Boga oraz uniknięcie powszechności, w innych słownikach świętość oznacza przynależność do wybranych osób, miejsc, rzeczy. Od skrajności w skrajność.

A co na temat świętości mają do powiedzenia ludzie którzy już zostali świętymi?
Otóż św. Jan Paweł II na temat świętości napisał tak:
Świętość wydaje się celem trudnym, osiągalnym tylko dla ludzi zupełnie wyjątkowych albo dla tych, którzy odrywają się całkowicie od życia i kultury danej epoki. W rzeczywistości świętość jest darem i zadaniem zakorzenionym w chrzcie i bierzmowaniu, powierzonym wszystkim członkom Kościoła w każdej epoce. Jest darem i zadaniem dla świeckich tak samo jak dla zakonników i kapłanów, w sferze prywatnej, tak jak w działalności publicznej, w życiu zarówno jednostek, jak rodzin i wspólnot. Jeden z cytatów.

A co poeci powiedzieli by nam na temat świętości?
Jeżeli w ogóle możemy wyrokować (a mnie wydaję się że nie możemy...)- świętość to chyba zapomnienie o własnym ego i poddanie się miłości tak, by to ona właśnie sterowała wszystkimi uczynkami człowieka. Prawdziwą świętość poznaję się po tym, że jej nie widać i nie słychać, obca jej wszelka ostentacja. Być świętym dzisiaj? - ależ to jest samo co być świętym wczoraj i jutro. Zmieniające się okoliczności, obyczaje czas historyczny, epoki, ustroje, - nie mają w tej sprawie znaczenia. Zawsze i wszędzie bowiem tak samo trudno jest nie kochać nade wszystko samego siebie; to przecież przeciwne naturze, lecz ten, kto to potrafi, staje się wolny. Zupełnie możliwe, że nie można być świętym, jeśli nie jest się wolnym.
Taką definicję napisała Małgorzata Musierowicz.

Więc nalegam a wręcz apeluję do wszystkich którzy ten post przeczytają aby nie bali dążyć do świętości, zwłaszcza wiedząc że każdy z nas jest do świętości przeznaczony tylko trzeba tę świętość umieć odnaleźć i nie bać się podążać za wskazówkami Boga aby dojść do świętości
Więc apeluję:
NIE LĘKAJCIE SIĘ DĄŻYĆ DO ŚWIĘTOŚCI!!!
Zwłaszcza kiedy Chrystus pomaga nam do niej dotrzeć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
"ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE! "
Forum Vitam curare Strona Główna -> Liturgia
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin