Vitam curare


Forum Vitam curare Strona Główna -> Sztuka i Myśl -> Jak to jest z tymi obrazami
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Jak to jest z tymi obrazami
PostWysłany: Pią 12:10, 09 Paź 2009
Hyalma
Ukiszony
 
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Moskwa
Płeć: Kobieta





Nagle mi się przypomniało to zapytanie mojej kuzynki, i postanowiłam zapisać.

Mój wuj był restauratorem - czyli restaurował ikony i freski w cerkwiach, mimo że był niewierzącym. Ale zawód swój uwielbiał i swoją córkę, czyli moją kuzynkę, też nauczył tego rzemiosła. Pewnego razy na wsi siedzieliśmy wszyscy za herbatą - kuzynka miała wtedy zdaje się 12-13 lat, ale wuj już zaczął ją uczyć i ona na malarstwie religijnym mniej więcej się znała.

I ot ona powiedziała: "Nikt z tych kto malował Chrystusa nigdy Go nie widział - to jak to jest z tymi obrazami, że On zawsze wygląda podobne i zawsze można Go poznać?"

Nikt nie potrafił jej na to odpowiedzieć. A mi się teraz przypomniało i też zaczęłam się zastanawiać: przecież Maryja zawsze bardzo odmienna jest - chyba wszystkie możliwe typy wyglądu kobiecego ktoś kiedyś malował w postaci Maryi. A On zawsze jest taki samy - chyba że z niewielkimi odmianami stylistycznymi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:44, 09 Paź 2009
Adancia
Administrator
 
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dokąd.
Płeć: Kobieta





hm...
Przemykają mi teraz przez wyobraźnię "kanoniczne" i "niekanoniczne" wyobrażenia Chrystusa, jakie kiedykolwiek widziałam. "Kanoniczne" bezsprzecznie są w miarę podobne - może opierają się na jakimś pierwowzorze? "Niekanoniczne" to albo wytworki (czasem - ale nie zawsze - koszmarne) tak zwanej sztuki nowoczesnej, albo... obrazy z innych kręgów kulturowych.

Pamiętam wystawę na zamku lubelskim "sztuka chrześcijańska Chin" - obrazy Chrystusa przedstawionego jako chiński mandaryn (ze wszystkimi cechami i wyglądu, i ubioru typowymi dla Azjaty) i zadziwiły, i zachwyciły. Przed jednym stałam i stałam, i nie mogłam przestać się gapić. Smile

Niemniej jednak rzeczywiście "kanon" jest - chyba europejski? Ciężko powiedzieć, skąd się wziął. Może z malowideł starochrześcijańskich, może z jakichś apokryfów, których pełno. Być może wcześni malarze mieli sobie tylko znane normy (podobnie jak architekci wiedzieli, że kościół trzeba budować według konkretnych reguł) - a potem to naśladowano, świadomie lub nie, i tak to weszło w świadomość zbiorową?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jak to jest z tymi obrazami
Forum Vitam curare Strona Główna -> Sztuka i Myśl
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin